Składniki:
- 3 szklanki płatków owsianych
- 1 szklanka płatków orkiszowych
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- 1/2 szklanki otrębów (ja użyłam akurat żytnich)
- 1/2 szklanki płynnego miodu
- 4 łyżeczki oleju kokosowego (ilość w postaci stałej, łyżeczki muszą być dość spore)
Wszystkie suche składniki wymieszać z miodem i rozpuszczonym olejem kokosowym, następnie wyłożyć je na blachę pokrytą papierem do pieczenia i trochę ubić łyżką. Granolę piec ok. 20 minut w 170 stopniach tak, aby się za dużo nie spiekła, ponieważ będzie gorzka. Każdy piekarnik jest inny, więc radzę ją obserwować. Po wyjęciu z piekarnika należy ją dobrze wystudzić, a następnie pokruszyć na mniejsze kawałki i przełożyć do szczelnego pojemnika, słoika czy puszki.
Jeżeli ktoś woli wersję bardziej czekoladową, dodajcie kakao. Taka granola również świetnie się komponuje z ziarenkami słonecznika, sezamem, orzechami czy migdałami.
Bazową granolę urozmaicamy dodatkami np.: rodzynkami, suszoną żurawiną, suszonymi morelami, kawałkami czekolady lub świeżymi owocami itp. Granola najlepiej smakuje z jogurtem naturalnym.
Macie jakieś inne pomysły? Chętnie wypróbuję Waszych przepisów.
Smacznego!
/ania