28 czerwca 2016
sukienka
O tym, co bez reszty pochłonęło mnie w ciąży
Okres ciąży chciałam wykorzystać jak najlepiej. Jak wspomniałam w jednym z poprzednich wpisów poczułam potrzebę zrobienia czegoś dla mojej córki. Stała się dla mnie od samego początku niezwykłą inspiracją, a rzeczy, które udało mi się zrobić będą zarówno dla niej, jak i dla mnie świetną pamiątką. To co pochłonęło mnie bez reszty w drugim trymestrze ciąży, to szycie. Najpierw zaczęło się od kilku zabawek, kocyków, a skończyło na sporej ilości ubranek.
Szyć nauczyłam się jeszcze w dzieciństwie. Moja mama zawsze pozwalała mi i zachęcała mnie do próbowania nowych umiejętności. Nie było to dla niej problemem, że niejednokrotnie utrudniałam jej wykonywanie różnych czynności - podczas szycia, gotowania czy innych...